Bezpiecznie w siłowni?

Dużo mówi się o posprzątaniu stanowiska, gdzie ćwiczyliśmy. Odłożenie sprzętu na miejsce, wytarcie uchwytów ręcznikiem papierowym, który nasączamy płynem dezynfekującym... Ale czy to wystarczy? Czy wszyscy wywiązują się z tego? Czy możemy liczyć na czystość na siłowni?

Kolejna sprawa to szatnie. Tam się przebieramy, tam się kąpiemy, również korzystamy z toalet. Czy tam jest higienicznie i bezpiecznie?
Oczywiście miejsca takie, jak fitness kluby czy siłownie, zatrudniają personel sprzątający. Jednakże nie są oni w stanie wysprzątać tak, aby wszystkie sprzęty były zdezynfekowane. Tak samo jest z szatniami i łazienkami. Miejsca takie charakteryzują się dużą rotacją odwiedzających je osób, które chciałyby spędzić tam ten czas w higienicznym środowisku. A niestety, skoro przychodzi tam tak wielu różnych ludzi, jest tam też mnóstwo drobnoustrojów i mieszających się zapachów. A treningi, nieraz bardzo ciężkie, na których wypacamy "siódme poty", tworząc wilgotne środowisko, wręcz pomagają bakteriom i pleśni się rozwijać. I zaczyna się robić nieciekawie. Nie dość, że zaczyna być niebezpiecznie dla naszego zdrowia, to jeszcze nieprzyjemnie pachnie.

Rozwiązaniem może okazać się ozonowanie. Nie tylko zabije wszelkie bakterie, wirusy, zarodniki pleśni i alergeny z powietrza, ale także z wszystkich powierzchni i sprzętów. Natomiast brzydkie zapachy, które nieraz nas wręcz odrzucają, kiedy przychodzimy poćwiczyć, dzięki ozonatorowi, zostaną zneutralizowane.
A klientów rano powita jedynie świeże, czyste i zdrowe powietrze.

Trioxygen

Przedpole 1 lok. 12; 02-241 Warszawa

Dział handlowy

+48 600 096 101 |

+48 601 767 775

ozone@trioxygen.pl
Ozonowanie

+48 600 096 101

ozonowanie@trioxygen.pl